Jestem przyjaźnie nastawionym do świata 21-latkiem. Nienawidzę ludzi.

Cześć, jestem Mateusz.

Zainspirowany tym: http://www.youtube.com/watch?v=wVOLDJHK5Q0 piszę dziś. Trochę odejdę od mojego cyklu plotkowania o spotkanych charakterach. Czasami lubię być w centrum uwagi 😉

Cześć, jestem Mateusz – jestem agorafobikiem, boję się tłumów. Zwyczajne wyjście na miasto często wiąże się u mnie ze stresem i dziwnym niepokojem. Mam przekonanie, że wszyscy są wobec mnie niechętnie nastawieni i chcą mnie skrzywdzić. Nie potrafię określić dokładnej przyczyny, bo to nie występuje zawsze. Żeby było śmieszniej uwielbiam występować publicznie. Prowadzę mnóstwo szkoleń, warsztatów, jestem prelegentem na konferencjach. Przebywanie na scenie, nawiązywanie kontaktu z publicznością sprawia mi przyjemność.

Cześć, jestem Mateusz – słucham każdego rodzaju muzyki. Nie dlatego, że nie mam gustu. Właściwie jestem bardzo wybredny jeżeli chodzi o muzykę. Gram na wielu instrumentach i uwielbiam śpiewać. Nie przeszkadza mi to jednak w czerpaniu przyjemności z słuchania takich kawałków jak Gangam style, Ona tańczy dla mnie itp., żeby zaraz potem przełączyć na Amona Tobina, Yann’a Tiersen’a czy Grzegorza Turnaua. Potem poleci System Of A Down, Slugabed, Flying Lotus, Jacek Kaczmarski i … mógłbym tak naprawdę długo. Kolejność przypadkowa.

Cześć, jestem Mateusz – lubię się odurzać. Lubię odmienne stany świadomości. Gdy byłem młodszy dosyć mocno praktykowałem Świadome śnienie, wprowadzanie się w trans. Dziś już tylko alkohol i inne używki.

Cześć, jestem Mateusz – jestem programistą. Od zawsze. Odkąd pamiętam lubiłem potrafić przy komputerze zrobić więcej, niż rówieśnicy. Lubiłem (i lubię) gdy ktoś mnie prosi o opinię, radę związaną z szeroko pojętym IT. W ogóle lubię świecić wiedzą. Nawet w gimbazie miałem przez moment nickname “filozof”, bo przy każdym temacie potrafiłem się rozwodzić znacznie bardziej niż wymagała tego sytuacja.

Cześć jestem Mateusz – jestem zarozumiały. Przyzwyczaiłem się, że w sporach zazwyczaj mam rację i przez to rzadko w ogóle słucham opinii innych. Trzeba mi czarno na białym pokazać, że nie mam racji – a dopiero wtedy w ogóle przyjmę ewentualność pomyłki. Jednak tak jak pisałem – jest to spowodowane tym, że naprawdę w przerażającej większości sporów w swoim życiu miałem rację. Nie mam problemu z przyznaniem komuś racji, jeżeli faktycznie ją ma.

Cześć, jestem Mateusz – a ty? Kim jesteś?

2 responses

  1. M

    Wszyscy Mateusze tak mają jak widzę. A ja jestem M. Mam mężczyznę Mateusza, który jest cholernie zarozumiały i pewny siebie we wszystkim, co istnieje. A ja za to cholernie się temu podporządkowuję, bo nie umiem dowodzić swoich racji i przez to jestem nieszczęśliwa. Nie umiem też się rozstać, bo jestem ciepłą kluchą – kocham go i wierzę, że może w końcu to zobaczy i zacznie się zachowywać jak na faceta w związku przystało. Współczuję wszystkim partnerkom Mateuszów. Kropka.

    December 5, 2012 at 8:21 am

  2. Dona

    Cześć, jestem Dona- boje się tłumów tylko na koncertach, od kiedy na koncercie Heya wepchnęli mnie pod samą scenę i nie mogłam oddychać. Boję się chodzić sama wieczorem po mieście- robie to nonstop. Lubię ludzi. Obcowanie z nimi sprawia mi ogromną radość i wywołuje szeroki uśmiech na twarzy. Uwielbiam być w centrum uwagi i występować publicznie. Czuję się jak ryba w wodzie, kiedy mogę stanąć przed grupą ludzi i ich szkolić. Fajna sprawa.

    Cześć, jestem Dona- słucham wielu rodzajów muzyki. Mam chujowy gust, ale tylko dlatego, że każdy wokół mnie uważa, że akurat jego gust jest świetny. Jeżeli każdy ma dobry gust i nie pokrywa się za bardzo z moim to mój może być określany mianem “chujowy”. Gram na gitarze. Jestem samoukiem.

    Cześć, jestem Dona- nie korzystam z wielu używek. Czasem piwo na koncercie. Na imprezie trochę więcej. Nie lubię whiskey.

    Cześć, jestem Dona- jestem studentką, germanistką. Lubię to, od gimnazjum lubiłam niemiecki. Pewnie przez uczestnictwo w wymianie szkolnej. Mam nadzieję, że będę medykiem. Od 5 lat licząć razem z liceum walczę o miejsce na akademi medycznej. Będę próbować, aż się uda.

    Cześć, jestem Dona- jestem pewna siebie. Też przyzwyczaiłam się, że w sporach mam rację. Lubię dyskutować. Lubię moment, kiedy drugiej stronie brakuje argumentów i czuję wygraną. Małe zwycięstwo. Jestem umysłem ścisłym. Nie lubię pisać. Nie lubię wtrącać się w czyjeś sprawy i życie. Wychodzę z założenia, że każdy robi to na co ma ochotę. Nie lubię oceniać na forum, wolę oceniać w rozmowie z samą sobą.

    Cześć, jestem Dona- a Ty? Kim jesteś?

    December 28, 2012 at 10:08 am

Leave a comment